Zawsze kiedy Turcja zmierzała ku państwu wyznaniowemu, armia mówiła: nie!
Rządząca Partia Sprawiedliwości i Rozwoju (AKP) zmieniła konstytucję i teraz studentki tureckich uniwersytetów mogą nosić chusty. Nad Bosforem rozpętało to zażartą batalię, która może doprowadzić do wojskowego zamachu stanu. Żadna inna sprawa nie polaryzuje społeczeństwa w tak błyskawicznym tempie.
„Codziennie drukujecie zdjęcia nagich kobiet. Czy ktokolwiek wam tego zabrania? Jak w związku z tym możecie zarzucać rządowi, że chce doprowadzić do dyskryminacji kobiet nienoszących chust?
Polityka
11.2008
(2645) z dnia 15.03.2008;
Świat;
s. 54