Dziesiątki dziennikarzy i drugie tyle polityków odsądzało od czci i wiary wystawę „Naziści” nie obejrzawszy jej. Identycznie wyglądała awantura o następną wystawę w Zachęcie, na której przedstawiono figurę papieża powalonego pod ciężarem krzyża i kamienia. Większość tekstów i wypowiedzi na ten temat opierała się na relacjach z drugiej ręki. Mamy od kilku dni kolejną awanturę dotyczącą sztuki. Oto w Centrum Sztuki Współczesnej prezentowany jest film młodego twórcy Artura Żmijewskiego, który zaprezentował kompanię honorową wojska polskiego bez majtek.
Polityka
3.2001
(2281) z dnia 20.01.2001;
Kultura;
s. 42