Jeszcze nie wycofaliśmy się z Iraku, a już posyłamy wojska do Czadu. 350 polskich żołnierzy pojedzie wiosną do kraju pogrążonego w wojnie domowej. Zetkną się z biedą, jakiej nie widzieli w Iraku ani w Afganistanie. Czy to jest nasza wojna?
Czad jest cztery razy większy od Polski, sąsiedni Sudan niewiele mniejszy od Europy Zachodniej. Sudańska prowincja Darfur, która graniczy z Czadem, ma powierzchnię równą Francji. To w niej za cichą zgodą władz w Chartumie od 5 lat trwają czystki etniczne. Ludzie ścigani przez sudańskich prześladowców uciekają do Czadu, gdzie ogniem witają ich prześladowcy czadyjscy. Tej rzezi ma położyć kres interwencja ONZ: 3700 żołnierzy z Europy (w tym 350 Polaków) po czadyjskiej stronie granicy i 26 tys.
Polityka
2.2008
(2636) z dnia 12.01.2008;
Świat;
s. 44