Archiwum Polityki

Kto, gdzie, skąd

Głosami posłów AWS i UW Leszka Balcerowicza wybrano na stanowisko prezesa NBP. AWS liczy teraz na poparcie przez Unię Wolności rządowego projektu budżetu i na współpracę przy obsadzie kilku innych stanowisk w państwie.

Przed upływem obecnej kadencji Sejmu i Senatu poza rzecznikiem praw dziecka (zaakceptowaną już kandydaturę Mirosławy Kątnej utrącił Senat) parlamentarzyści powinni jeszcze wybrać nowego sędziego TK, dwóch członków KRRiTV oraz prezesa NIK. Najwcześniej, już 18 lutego br., upływa kadencja sędziego TK Ferdynanda Rymarza. W TK orzekać można tylko jedną kadencję. Sędzia przechodzi potem w stan spoczynku albo wraca na stanowisko poprzednio zajmowane lub równorzędne (Rymarz przed wyborem do składu TK był zastępcą prokuratora generalnego). Według różnych przypuszczeń porozumienie między AWS i UW przewiduje, iż kandydata na nowego sędziego TK zgłosi Unia Wolności.

Spekulacje te skłoniły prezesa TK prof. Marka Safjana do wydania oświadczenia: „W demokratycznym państwie istnieją stanowiska polityczne i takie, które tego charakteru nie mają. Są też takie stanowiska, których mieszanie z polityką musi budzić niesmak (...) – napisał oburzony prezes. – Instytucja sędziego Trybunału Konstytucyjnego musi być utrzymywana jak najdalej od polityki. Sugerowanie przez media (...), że stanowisko sędziego Trybunału ma być przedmiotem politycznych roszad i elementem przetargu w parlamentarnej batalii musi być przez odbiorców takiej informacji rozumiane jednoznacznie: sędzia TK reprezentować ma partię i jej preferencje polityczne oraz wizję państwa. Sygnał taki jest ogromnie niebezpieczny...”. Nie wiadomo, kto będzie ewentualnym kandydatem UW na to stanowisko. Może któryś z jej parlamentarzystów. W obecnym składzie TK jest dwóch b. posłów (prof. Janusz Trzciński, b. poseł PZPR w Sejmie X kadencji, i prof. Jerzy Ciemniewski, b. poseł UW) oraz b. senator OKP (Jerzy Stępień, b. wiceminister spraw wewnętrznych w rządzie Jerzego Buzka).

3 kwietnia br. 6-letnią kadencję w Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji zakończy Michał Strąk (b.

Polityka 2.2001 (2280) z dnia 13.01.2001; Kraj; s. 24
Reklama