Archiwum Polityki

Ceny strachu

Za 6 miesięcy w prywatnych kamienicach przestaną obowiązywać czynsze regulowane. Właściciele zapowiadają czynsze rynkowe, lokatorzy domagają się ochrony przed drastycznymi podwyżkami. Komisje sejmowe mają wkrótce zaproponować rozwiązania, które będą próbą pogodzenia wody z ogniem.

Stowarzyszenie Właścicieli Nieruchomości przygotowuje już projekty umów najmu na drugą połowę roku – mówi Alicja Sarzyńska, prezes Polskiego Zrzeszenia Lokatorów z siedzibą w Krakowie. – Za nieduże mieszkanie w Krakowie lokator miałby płacić kamienicznikowi półtora tysiąca złotych. Podobne umowy przygotowują także stowarzyszenia właścicieli w innych miastach. Na razie po to, żeby niechcianych, kwaterunkowych lokatorów postraszyć. Z orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego z 12 stycznia 2000 r. wynika wprawdzie, że czynsze regulowane będą obowiązywały w prywatnych domach tylko do 11 lipca tego roku, ale Trybunał zobowiązał parlament do ochrony praw obecnych najemców. Pełne uwolnienie czynszów, które dla wielu lokatorów mogłoby się skończyć wyrzuceniem na bruk, nie wchodzi więc w rachubę.

Chyba że przepisy, które mają zastąpić niekonstytucyjny art. 56 ust. 2 ustawy o najmie lokali (bezzasadnie ograniczający prawo własności), nie zostaną uchwalone i opublikowane przed lipcem br. Wtedy właściciele domów mogą wyjąć z szuflad przygotowywane dziś propozycje umów najmu: wolne czynsze staną się faktem.

Na razie scenariusz taki jest mało prawdopodobny. Rozwiązania, do których TK zobowiązał parlament, mają być włączone do ustawy o ochronie praw lokatorów. Nad projektem tej ustawy przez kilka miesięcy pracowała podkomisja sejmowa. – Trybunał postawił nas w niełatwej sytuacji – mówi poseł Marcin Zawiła, przewodniczący podkomisji. – Spodziewaliśmy się, że czynsze regulowane utrzymane zostaną do końca 2004 r. także w budynkach prywatnych. Skrócenie tego terminu wymaga wprowadzenia rozwiązań przejściowych. Zaproponuję komisjom sejmowym, żeby pierwsza podwyżka po zniesieniu czynszów regulowanych nie mogła przekroczyć 3 proc.

Polityka 2.2001 (2280) z dnia 13.01.2001; Gospodarka; s. 62
Reklama