Archiwum Polityki

Szybkie cięcie

Niemal połowa wszystkich onkologicznych operacji chirurgicznych w Polsce jest wykonywana przez lekarzy niemających dostatecznego doświadczenia w tej dziedzinie. Co trzeci zabieg operacyjny wykonywany jest niezgodnie z europejskimi zaleceniami – twierdzi wybitny onkolog doc. Janusz Jaśkiewicz.

Październik 1993 r. Podczas badania na oddziale ginekologiczno-położniczym szpitala w Rybniku lekarz postawił Irminie P. diagnozę: guz macicy wielkości czteromiesięcznej ciąży. – Ponieważ nie wykonano badania USG, nie mówiąc już o tomografii komputerowej lub biopsji, miałam wątpliwości – wspomina pani Irmina. – Niestety odmówiono mi weryfikacji rozpoznania. Przed operacją nie przeprowadzono jakichkolwiek badań, potwierdzających słuszność pierwotnej diagnozy. Amputowano mi macicę wraz z jajnikami.

Po kilku dniach Irmina P. przeżyła największy szok w swym życiu. Wykonane po operacji badania histopatologiczne dowiodły, że diagnoza była błędna. Usunięcie narządów rodnych było niepotrzebne. Sprawę zgłosiła do sądu. Otrzymała 20 tys. zł odszkodowania.

Ile podobnych spraw zdarza się każdego roku?

– W Holandii, małym kraju o bardzo dobrze zorganizowanej służbie zdrowia, skontrolowano w kilku ośrodkach onkologicznych jakość leczenia chorych na nowotwory przewodu pokarmowego i piersi. Oceniono wpływ na odległe wyniki leczenia, w tym na szanse wyleczenia i ryzyko wznowy nowotworu. W porównywalnych grupach chorych różnice sięgały nawet 20 proc. Prawdopodobnie w Polsce te różnice są jeszcze większe i można je szacować na około 30 proc. – twierdzi doc. Janusz Jaśkiewicz z Akademii Medycznej w Gdańsku, członek zarządu ESSO (European Society of Surgical Oncology) – Europejskiego Towarzystwa Chirurgii Onkologicznej.

Chirurgia była, jest i długo jeszcze będzie podstawowym ogniwem leczenia. Prof. Andrzej Kułakowski, jeden z twórców polskiej chirurgii onkologicznej, powiedział, że prawidłowo przeprowadzony zabieg operacyjny jest jednym z najważniejszych elementów leczenia onkologicznego i warunkuje powodzenie następnych etapów.

Polityka 2.2001 (2280) z dnia 13.01.2001; Społeczeństwo; s. 64
Reklama