Ilu mieliśmy takich artystów piosenki twórczo niezależnych, w pełni oryginalnych, jedynych w swoim rodzaju? Bardzo niewielu – Czesław Niemen, na pewno Ewa Demarczyk i prawie nikt więcej. W 1967 na Festiwalu Piosenki Studenckiej zaśpiewał „Niepewność” do wiersza Adama Mickiewicza i „Tango Anawa”. Estradowa Polska żyła wtedy niby-rockowym bigbitem i mniej lub bardziej sezonowymi przebojami, zaś Marek Grechuta postanowił uczynić przebój z poezji, co z sukcesem kontynuował do końca swojej drogi.
Polityka
41.2006
(2575) z dnia 14.10.2006;
Ludzie i wydarzenia;
s. 16