Złe, histeryczne, nieuporządkowane – tak najczęściej krytyka amerykańska określa obsceniczne filmy niezależnego nowojorskiego reżysera Abla Ferrary. Znawcy nazywają je piekielnymi przypowieściami z powodu upodobania ich autora do gwałtu, przemocy i seksu oraz wyczulenia na sprawy moralne współczesnej Ameryki. Wydany właśnie na DVD „Pogrzeb” z 1997 r. wystylizowany jest na nowojorską sagę gangsterską z połowy ubiegłego wieku. Zamiast idealizowania świata przestępców (jak w „Ojcu chrzestnym”) Ferrara podsuwa naturalistyczny obraz patologicznych stosunków w mafijnej rodzinie, ukrywając pod warstwą konwencjonalnej opowieści ciekawy moralitet.
Polityka
41.2006
(2575) z dnia 14.10.2006;
Kultura;
s. 64