Archiwum Polityki

Malejący Mac

McDonald’s ogłosił, że zamyka 175 swoich restauracji w 10 krajach, a z trzech krajów wycofuje się całkowicie. W historii korporacji, która od początku nieprzerwanie się rozrasta, nie zdarzyło się to dotąd nigdy.

Szefowie firmy nie ujawniają, w jakich krajach zamykają interes, podając tylko, że chodzi o Amerykę Łacińską i Bliski Wschód. Ostatnio jednak likwidację 13 restauracji i zwolnienie 371 pracowników zapowiedział duński oddział sieci. Tłumaczenia koncernu, że główną przyczyną trudności jest słaba koniunktura po 11 września 2001 r., nie trafiają do przekonania. Junk food – szybka żywność – to taniocha, więc przynajmniej w Europie sprzedaż powinna wzrosnąć. Wygląda na to, że korporacji przybywa wrogów. Jedni atakują ją kamieniami, inni pozwami sądowymi.

Pierwszą restaurację z hamburgerami Dick i Mac McDonald założyli w 1940 r. w Kalifornii. Nowa epoka zaczęła się jednak dopiero 14 lat później, kiedy komiwojażer Raymond Albert („Ray”) Kroc chciał zostać wyłącznym dystrybutorem multimikserów do wyrobu cocktailu mlecznego. Kroc dowiedział się, że w kalifornijskiej restauracji pracuje ich jednocześnie aż osiem, więc przyjechał to zobaczyć. Był 1954 r. kiedy Kroc zauważył, jak szybko obsługuje się tam klientów, zaproponował braciom założenie kilku dalszych. W 1955 r. w Des Plaines w stanie Illinois Kroc otworzył pierwszą franchise – ajencję będącą początkiem imperium McDonald’sa.

Inwazja hamburgerów

W 1961 r. Kroc kupił od braci McDonalds prawa do tworzenia sieci barów pod ich nazwiskiem. Dwa lata później było już 500 restauracji, pierwszy miliard hamburgerów i pierwszy milion czystego dochodu. Pierwszy bar poza granicami USA powstał w 1967 r. w Kanadzie, a wkrótce potem w kilku krajach Ameryki Środkowej. Oferowano tam świeżo narodzonego Big Maca. Europa opierała się nieco dłużej – na początku lat 70. McDonald’sa wpuściły najpierw Niemcy, potem Holandia i Francja.

Kiedy koncern wkraczał do Japonii, prezes jego tamtejszej filii Den Fujita oświadczył: „Japończycy są niscy i mają żółtą skórę, ponieważ przez 2 tys.

Polityka 50.2002 (2380) z dnia 14.12.2002; Świat; s. 44
Reklama