Prezes za prezesa

Nowym prezesem publicznego radia został Ryszard Miazek, rzecznik prasowy PSL, którego pamiętamy jako prezesa telewizji. Wraz z innym PSL-owcem zastąpi w zarządzie radia dwóch innych ludowców. Dotychczasowego prezesa Stanisława Popiołka zwolniono z powodu słynnej afery listowej (prasa opublikowała korespondencję między prezesem a dyrektorem w sprawie wzmacniania obecności PSL na antenie) i po tym, jak zgodził się on na zwolnienie jednego z dyrektorów radia, notabene kolegi partyjnego. By wymienić prezesa, PSL zawarł sojusz z SLD oraz z AWS. Unia Wolności już tu nie była potrzebna. W ten sposób AWS wzmocniła tezę o nadzwyczaj silnych wpływach sił postkomunistycznych w polskich mediach, przeciwko czemu skądinąd tak często i gorąco protestują jej politycy. Szefem radia publicznego zostaje znowu osoba wytypowana według klucza politycznego i wprowadzona tam dzięki koneksjom i grom partyjnym. Manifestuje się w ten sposób jakaś ostentacyjna, cyniczna pogarda polityków wobec radia publicznego i wobec nas, słuchaczy.