Łódzka fabryka klejów sprzedaje swój oddział w Dubnej pod Moskwą austriackiej firmie Baumit. To zaskakująca decyzja, ponieważ aż połowa wpływów Atlasa z eksportu pochodzi właśnie z Rosji. Filia w Dubnej zarabiała jednak mniej, niż spodziewali się właściciele. Powodem była... nadmierna popularność wyrobów Atlasa. Rynek rosyjski zalany jest bowiem podróbkami klejów i zapraw polskiej firmy.
Polityka
47.2006
(2581) z dnia 25.11.2006;
Gospodarka;
s. 44