Zwierzęta, gdy np. skaleczą jedną kończynę, potrafią zmodyfikować swoje ruchy i nadal iść, a nawet biec. Wyposażenie robotów w podobną umiejętność było jednym z większych wyzwań dla inżynierów. Podołali temu zadaniu, jak donosi najnowszy numer „Science”, uczeni z University of Vermont. Zbudowali oni czworonożnego robota, który – dzięki specjalnym czujnikom i oprogramowaniu – dokładnie analizuje swoje ruchy. Jeśli jedna z nóg ulegnie uszkodzeniu, maszyna zmienia sposób poruszania się i nawet w trudnym terenie dalej świetnie radzi sobie za pomocą trzech pozostałych kończyn.
Polityka
47.2006
(2581) z dnia 25.11.2006;
Nauka;
s. 92