Przedstawiciele największych światowych fundacji – Rockefellera, Forda, Motta, Sorosa, wraz z reprezentantami działających oczywiście na dużo mniejszą skalę fundacji polskich obradowali w Krakowie nad hasłem „nowa filantropia”. W naszym kraju bezinteresowne pomaganie potrzebującym nie jest sprawą prostą.
Toczący się właśnie przed NSA spór podatkowy między Fundacją na rzecz Nauki Polskiej a warszawską Izbą Skarbową dowodzi, że los rodzimych organizacji filantropijnych zależy nieraz od decyzji urzędników niekoniecznie wysokiego szczebla. Poszło o 80 mln złotych podatku, którym izba obciążyła FNP. Urzędnicy uznali bowiem, że fundacja, lokując swoje pieniądze w papiery wartościowe, wydała je niezgodnie ze swoim statutem.
– Obciążono nas podatkiem, bo chcieliśmy sensownie pomnożyć nasz majątek – mówi prof.
Polityka
41.2000
(2266) z dnia 07.10.2000;
Społeczeństwo;
s. 88