Archiwum Polityki

Koszykarka

Kiedy zaczynała grać w koszykówkę, jedna z koleżanek powiedziała: dobrze, że trenujesz. Ludzie oglądają się za tobą na ulicy, bo jesteś wysoka, a dzięki temu w przyszłości będą cię rozpoznawać: O, Małgosia Dydek, koszykarka!

Ma 25 lat, 213 centymetrów wzrostu, 100 kilogramów wagi. Numer butów – 46. Dla pań nie produkuje się takich rozmiarów. Nosi się sportowo, więc nie przywiązuje wagi do podziału na damskie i męskie. Na bal sylwestrowy założyła kiedyś buty na obcasie. Przy jej wzroście te pięć centymetrów dodatkowo nie zrobiło dużej różnicy. Stroje kupuje w wolnej chwili, gdy coś akurat się trafi. W razie potrzeby w sukurs idzie jej mama, osoba obdarzona talentem krawieckim. Sukienek nie nosi programowo. Sądzi, że czułaby się nieswojo.

Na co dzień jeździ Oplem. Sprawdziła jednak, że jak trzeba to i w maluchu się zmieści. Jej koleżanka miała takie auto. Kiedyś wybrali się nim we czwórkę z Cetniewa do Poznania: właścicielka pojazdu mierząca 187 cm, Małgosia Dydek, jej siostra Kaśka –197 cm i jeszcze kolega – 205 cm. – To są głównie ręce, nogi, można się jakoś poskładać... – bagatelizuje wyczyn. Zapewnia, że nie ma „problemów łóżkowych”. – W domu, oczywiście, mam łóżko wygodne. Gdzie indziej, na przykład w hotelach, zasypiam skulona jak embrion. Przyzwyczaiłam się do swego wzrostu. Nie odczuwam niedogodności.

Spokojna, bezpretensjonalna, konkretna. Obdarzona poczuciem humoru. Lubi żartować, że tylko jako noworodek nie odstawała od koleżeństwa. Mierzyła wtedy 54 cm. W wieku 12 lat miała już 176 cm. To rodzinne. Tata Dydek ma prawie 2 m, mama – 183 cm. Siostra Kaśka ma niewiele mniej od taty, a najmłodsza 17-letnia Marta urosła do 191 cm. One też są koszykarkami. Małgorzata śmieje się, że to pewnie w jakiejś mierze zasługa powietrza w jej rodzinnym Wołominie. Dużo tam ludzi wysokich i dzięki temu powstał klub koszykówki Huragan. W nim to siostry Dydkówny stawiały pierwsze kroki.

Po ukończeniu pierwszej klasy licealnej Małgosia otrzymała propozycję przejścia do Olimpii Poznań, której trenerem był Tomasz Herkt, obecnie trener gdyńskiej Polpharmy VBW Clima oraz reprezentacji Polski.

Polityka 11.2000 (2236) z dnia 11.03.2000; Społeczeństwo; s. 104
Reklama