1. Jak wiadomo, jedynym lekarstwem na nieudane narzeczeństwo jest małżeństwo, dlatego Pakt Stabilizacyjny zawarty pomiędzy PiS, Samoobroną i LPR przed kamerami Telewizji Trwam zamieniono później na regularną koalicję. Zagroził jej po kilku miesiącach spektakularny rozwód, ale okazało się, że to była tylko separacja.
2. Andrzej Lepper i Roman Giertych zostali wicepremierami, ponieważ „polityka to nie perfumeria”, a dla Jarosława Kaczyńskiego nieważne jest, czyje ręce podnoszą się za ustawami. Giertych i Lepper obiecali sobie partnerstwo i miłość dozgonną, a przynajmniej na kilka tygodni.
3. Młodzież przyjęła nominację Romana Giertycha na ministra edukacji z typową dla niej nonszalancją i niezrozumieniem skomplikowanych spraw koalicyjnych. Minister obiecał im za to jednakowe mundurki, zero tolerancji i godzinę policyjną.
4. Premier Marcinkiewicz miał być szefem rządu cztery lata i stosownie do tych zapewnień ze strony lidera PiS zachowywał się pewnie i z wdziękiem...
5. ...ale nagle okazało się, że plany się zmieniły, ponieważ Jarosław Kaczyński uznał, że chociaż nadal jest bratem bliźniakiem prezydenta, to bez przesady – już może być premierem. Kazimierzowi Marcinkiewiczowi podziękowano z wzajemnością.
6. Nowy premier Kaczyński od początku miał do swoich przystawek odpowiedni stosunek, zawierając z partnerami koalicyjnymi niepisany układ: stanowiska w rządzie w zamian za elektorat w wyborach samorządowych. Lepper i Giertych umowy dotrzymali i elektoraty oddali.
7. Jarosław Kaczyński ujawnił swoją teczkę z IPN. Okazało się, że jako jedyna została sfałszowana, pozostałe są OK.
8. Zbigniew Ziobro był bardzo zalatany, bo wszędzie był potrzebny.