Archiwum Polityki

Utkani z legendy

Żydzi Abraham Prochownik i Saul Wahl, którzy o mało nie zostali królami Polski, pierworodny syn Mieszka II Bolesław Zapomniany, Stach Konwa, przywódca Kurpiów, mistrz Twardowski... Mityczni bohaterowie, mimo przeczących ich istnieniu dowodów naukowych, żyją w naszej świadomości dzięki legendom i literaturze.

Polska nie jest jedynym krajem, w którym postacie legendarne posiadają trwały żywot, odporny na krytykę naukową. Nie tylko u nas stawia się im pomniki i czyni patronami ulic. Wystarczy przypomnieć mitycznego Willema Beukelsa (Beukelsza), holenderskiego rybaka, który miał żyć u schyłku XIV stulecia (zm. w 1397 r.?). „W wielu holenderskich miastach jest on patronem ulic, jego imię nosi statek rybacki”, a w rodzinnym Biervliet wzniesiono Beukelsowi pomnik, na którym stoi patrosząc rybę. W różnych pracach przypisuje mu się opracowanie m.in. technologii wędzenia, zasad konserwacji śledzia w beczce, nie przejmując się faktem, iż obie te metody były stosowane na długo wcześniej. Co więcej, legendarny Beukels znalazł się w paru słownikach biograficznych z A.J. van der Aa, „Biographisch Woordenboek der Nederlanden” na czele. W późnym średniowieczu żyło w Biervliet paru rybaków o tym samym nazwisku, zmarłych pomiędzy 1347 a 1417 r. Jednym z nich był Willem Beukels, który u schyłku XIV w. posiadał kilka statków rybackich; jego syn Piotr zajmował się pozyskiwaniem soli, korzystając ze znanych od wielu pokoleń sposobów.

W odpowiednim zeszycie Polskiego Słownika Biograficznego znalazł się Bolesław Mieszkowic (ok. 1015–1037), zwany też Zapomnianym. Miał on być pierworodnym synem Mieszka II, sprawującym okrutne rządy po śmierci ojca. Istnienie Bolesława, który został rzekomo koronowany, oparte na nader bałamutnej „Kronice wielkopolskiej” (XIV w.), przyjmowali za pewnik tak wybitni mediewiści jak Tadeusz Wojciechowski, Oswald Balzer i Roman Grodecki. W autentyczność tej postaci wątpili Stanisław Kętrzyński, Kazimierz Tymieniecki i Pierre David. Innego zdania była wszakże ówczesna redakcja PSB z Władysławem Konopczyńskim na czele oraz Zygmunt Wojciechowski, autor zamieszczonego tam biogramu Bolesława Zapomnianego (1936).

Polityka 51.2006 (2585) z dnia 23.12.2006; Historia; s. 100
Reklama