Algierię nawiedziło trzęsienie ziemi, jedno z najtragiczniejszych w historii kraju. Miało epicentrum w okolicach miast Boumerdes i Thenia. Jest ponad 2100 zabitych i około 9 tys. rannych. Na miejsce przyleciały ekipy ratownicze między innymi z Francji, Niemiec, Japonii i Polski. Akcję ratunkową przerwano jednak po kilku dniach – wysokie temperatury przekreśliły szansę zasypanych na przeżycie pod gruzami bez wody i pożywienia. Ekipy opuszczają Algierię, między innymi wróci 27 Polaków, którzy z sześcioma psami i sprzętem polecieli udzielać pomocy. Zabierze ich samolot, wysłany z Warszawy z toną leków przeciwbólowych i antybiotyków dla ofiar trzęsienia ziemi.
Polityka
22.2003
(2403) z dnia 31.05.2003;
Ludzie i wydarzenia. Świat;
s. 14