Roma locuta, causa finita – Rzym przemówił, sprawa zamknięta. Papieskie przemówienie na placu św. Piotra wywołało w Polsce u progu referendum europejskiego polityczne trzęsienie ziemi. Zepchniętą do defensywy prawicę narodowo-katolicką porzucił nawet jej patron, ojciec Rydzyk. Naprawdę? Czy udaje?
Amerykańska waluta słabnie, gdy gospodarka USA tego potrzebuje
Partia władzy szuka nowego pomysłu na siebie samą
Wielorodzina – coraz powszechniejszy twór społeczny. Ja, ty, dzieci moje, twoje, nasze, moja była żona, ojciec twoich dzieci. Skomplikowany układ emocji i interesów. Wydawałoby się, że powszechność tego typu sytuacji spowoduje, iż coraz częściej ludzie będą się rozstawać i budować swoje życie na nowo w spokoju, wzajemnym poważaniu, z troską o dzieci. Nic z tych rzeczy.
Rozmowa z prezydentem Aleksandrem Kwaśniewskim
Leszek Miller ma 16 etatowych doradców. I rosnące z nimi kłopoty. Rywalizacja pomiędzy dwoma zespołami ekspertów, tajemnicze dymisje, brak spójnej koncepcji wśród najbliższego otoczenia powodują, że premier coraz częściej musi radzić sobie sam. Co widać.
Budżet płaci za ponad połowę kupowanych przez nas leków. O tym, kto zarobi 6 mld zł rocznie, decyduje kilka osób. Trudno o większą zachętę i lepsze warunki do korupcji.
Ania i Tomek – tegoroczni maturzyści. Ona z Torunia, on z Białegostoku. Ona z domu z dziada pradziada inteligenckiego, on – pierwsze pokolenie na uczelni. Ona i on mają w kieszeni indeks o podobnej wadze. Ona – Uniwersytetu Princeton. On – Uniwersytetu Yale.
Od chorego można wyciągać ostatnie grosze i dobrze z tego żyć. W gospodarce takim schorowanym organizmem jest górnictwo. Dla jednych jest ono pożywką, innych potrafi śmiertelnie zatruć.
W centrum Szczecina znaleziono ostatnio półtonową bombę. Trzeba było ewakuować 1000 osób. W innych dużych miastach bywa podobnie. Ślady wojny są niemal wszędzie, a na ich usuwaniu można nawet zarobić.
Szukać jednego klucza do zrozumienia trzystu lat dziejów Sankt Petersburga, to tak jak tropić zaginioną Bursztynową Komnatę z Carskiego Sioła. Cienie Gogola, Puszkina, Dostojewskiego, Błoka, Achmatowej, Mandelsztama, Nabokowa, Musorgskiego i Brodskiego błąkają się po Petersburgu wraz z cieniami Piotra I, Katarzyny II, Aleksandrów i Mikołajów, Murawjowa Wieszatiela, Lenina, Kirowa i Stalina.
Rozmowa z Władimirem Jakowlewem, gubernatorem Petersburga
Nowym prezydentem Argentyny na nadchodzące cztery lata został peronista Nestor Kirchner z Partii Sprawiedliwości. Jego rywal z tej samej partii, były prezydent Carlos Menem, wycofał się przed II turą. Ktokolwiek jednak by wygrał, musi pamiętać, że z fotela prezydenta Argentyny mało kto schodzi cały, zdrowy i o własnych siłach.
:-)
:-,
1 czerwca na chwilę Pacanów stanie się Europejską Stolicą Bajki. W to miejsce ściągną bajkowe postaci z innych krajów, a honory gospodarza będzie pełnił poczciwy Koziołek Matołek, który obchodzi przy tej okazji 70 urodziny.
Ojciec polskiej opery – fe, nudziarstwo. I na świecie go nie znają, widocznie za słaby. Tak myśli zapewne o Stanisławie Moniuszce większość młodych Polaków. Czy da się to jeszcze zmienić?
Festiwal opolski obchodzi w tym roku 40 urodziny. Przez te cztery dekady artyzm przeplatał się z kiczem, piosenka bywała sprawą narodową, by potem stać się towarem, przychodziły uniesienia, a po nich kryzysy. Zmieniają się czasy i gusta, ale Opole trwa.
Dzieci bito, poniewierano nimi, opowiadano im przerażające bajki. Dziś rodzice często tęsknią do tych metod.
Czy w przyszłości zechce nam się flirtować, romansować, kochać, kiedy podobne uczucia i emocje można będzie osiągać zażywając odpowiednią pigułkę?
Nie mamy szans na powtórzenie historii Krzemowej Doliny. Ale nie jesteśmy skazani na bycie Krzemową Pustynią. Jak znaleźć swoją niszę, swój pomysł na światowy sukces? Oto kilka podpowiedzi.
Kilkadziesiąt rodzin z kaszubskich wsi zdecydowało się przyjąć pod swój dach młodzież, której sąd dał wybór: pobyt w takiej rodzinie albo w placówce resocjalizacyjnej. Od dziesięciu lat w taki sposób wychowuje się tu nastolatki z Niemiec, a od roku – także z Gdyni.
Wygrywają ci, co o integracji z Unią mówią w sposób prosty i od serca. Przekonaliśmy się o tym, gdy na nasz apel („Nas do Unii nie zagonią”, POLITYKA 11) o nadsyłanie hasełek i wierszyków licznie odpowiedzieli czytelnicy.
Jerzy Kropiwnicki, zwany Kropą, niegdyś zdeklarowany przeciwnik Balcerowicza, znów wzbudza emocje – zarówno jako prezydent Łodzi jak i inicjator kolejnego jednoczenia prawicy. Dla przyjaciół jest mężem stanu. Według wrogów jest nieznośnie uparty i próbuje odreagować własne frustracje i polityczne niespełnienie.
Polska liga piłkarska 3 czerwca kończy rozgrywki i znów można pytać, czy gorszy był poziom meczów, czy stan stadionów? W Polsce nie ma ani jednego obiektu, który spełniałby europejskie wymogi. Głównie z powodu niejasnej sytuacji gruntowej. O grunty bowiem toczy się bardziej zacięta walka niż na boiskach.
Do lata już bardzo blisko. Z poradnika wakacyjnego (Polityka 20) wynika, że – z różnych przyczyn – odżywają stare sentymenty i częściej niż w ostatnich latach będziemy wypoczywać w Bułgarii, Serbii, Chorwacji. My zaglądamy tam od kuchni.
Bez nagrody wyjechał z Cannes faworyzowany przez krytykę Lars von Trier, nie powaliły również jurorów na kolana nowe artystyczne eksperymenty Petera Greenawaya i Aleksandra Sokurowa. W tym roku triumfowały obrazy skromne i tanie, ale bliższe rzeczywistości. Złotą Palmę dostał Gus van Sant za film „Słoń”, przedstawiający masakrę w jednej ze zwyczajnych amerykańskich szkół.
W skórzanych kaskach, spodenkach do kolan, ochraniaczach na krocze, piersi i zęby, przypominają czołgistów w dziwacznym negliżu. Ich elektryzująca kobiecość daje o sobie znać dopiero, gdy z furią rzucają się na siebie, okładają pięściami tak, że aż trzęsą się warkocze, a po walce ze łzami w oczach całują się, przytulają i głaszczą.