Archiwum Polityki

Głosy i glosy

Na naszych oczach dzieje się historia: setki milionów ludzi chcą czegoś bez precedensu – pokojowej i zjednoczonej Europy.
Wenche Fossen
liderka Norweskiego Ruchu Europejskiego
Norwegia dwa razy odrzuciła w referendach przystąpienie do UE, ale po szczycie ateńskim wśród Norwegów odżyła dyskusja, czy eurofobia ma jeszcze sens. Koalicyjny rząd jest w tej sprawie ciekawie podzielony: za Europą są konserwatyści, przeciw – chadecja i liberałowie. Kampanię prounijną odgrzali więc społecznicy pokroju Wenche Fossen, która uważa, że kiedy Unia się rozszerza na tak wielką skalę jak obecnie, miejsce Norwegii jest przy stole unijnym, a nie na galerii obserwatorów.

 

Nie miałem w tym żadnego interesu, a Craxi błagał mnie o interwencję.
Premier Włoch Silvio Berlusconi
odrzucił zarzut, że przekupił sędziów
W połowie lat 80. premier Craxi, socjalista, przyszedł do biznesmena Berlusconiego. Prosił, by magnat przemysłu sam kupił prywatyzowane właśnie przedsiębiorstwo SME, bo wcześniejsze oferty cenowe premier uznał za kompromitująco niskie. Berlusconi usłuchał, lecz przegrani konkurenci wnieśli przeciw niemu sprawę do sądu. Tam również Berlusconi wygrał, lecz jeszcze w 1995 r. postawiono mu zarzut, że wygrał tylko dzięki łapówce. Sprawa toczy się nie przed komisją śledczą, tylko przed sądem, a premier broni się niezbyt przekonująco, atakując rzekomy spisek lewicy i Romana Prodiego. A przecież to z Prodim będzie musiał współpracować, gdy w lipcu Włochy przejmą przewodnictwo UE.

 

We współpracy francusko-amerykańskiej nigdy nie było przerwy, bo dotyczy ona bezpieczeństwa obywateli.
Nicolas Sarkozy
francuski minister spraw wewnętrznych
To kolejny sygnał odwilży w stosunkach Paryż–Waszyngton.

Polityka 20.2003 (2401) z dnia 17.05.2003; Świat; s. 48
Reklama