Od paru miesięcy rynkiem turystycznym rządzi strach. Przed nasilonym terroryzmem – skutkiem wojny w Iraku, i przed wirusem SARS, który wykluł się w Azji Południowo-Wschodniej i pochłonął ponad 500 ofiar. Mało kto decyduje się na wyjazd w ciekawe, ale niebezpieczne regiony świata. Większość chce po prostu spokojnie wypocząć. Jak co roku o tej porze przedstawiamy porcję wakacyjnych propozycji.
Marek Henzler, Tadeusz Olszański, Piotr Henzler
17.05.2003