Może być to rzeczywiście sensacyjne odkrycie, gdyż – jeśli potwierdzą się wstępne ustalenia – byłby to pierwszy rysunek słynnego Rafaela w polskich zbiorach. Szkic pochodzący z Muzeum Archidiecezjalnego w Katowicach przedstawia wręczenie kluczy św. Piotrowi. W Polsce kilkadziesiąt lat temu mieliśmy już w zbiorach Czartoryskich dzieło Rafaela – olejny obraz „Portret młodzieńca”. Pod koniec okupacji hitlerowskiej na zlecenie gubernatora Hansa Franka został on jednak wywieziony i ślad po nim zaginął. Toruńscy naukowcy analizując rysunek wykonali już wiele badań i żadne do tej pory nie wykluczyło autentyczności dzieła. O sprawie zrobiło się głośno dopiero teraz, choć rysunek o wymiarach 22,8×36,9 cm odkryto już ponad 20 lat temu na strychu podczas inwentaryzacji zbiorów Muzeum Archidiecezjalnego. I już wtedy próbowano przeprowadzić wstępne ekspertyzy, m.in. w zakładzie kryminalistyki krakowskiej policji. Teraz podjęto badania na szeroką skalę.
Analizą tzw. podobrazia zajęła się dr Halina Rosa, kierownik Zakładu Konserwacji Papieru i Skóry UMK. Całość znaleziska stanowią dwie warstwy papieru podklejone płótnem, w jednym miejscu jest jeszcze dodatkowa łatka – zapewne naklejona, by je wzmocnić. Wszystko zrobione jest solidnie, aby zabezpieczyć i usztywnić delikatny papier. Główna jego warstwa ta, na której znajduje się rysunek, jest lekko niebieskawa. Właśnie na takim papierze często w czasach Rafaela rysowano. Ten ze Śląska jest na dodatek sygnowany napisem „Raphaelo di Urbino f. 1515”. Drugi papier (młodszy) jest nieco podniszczony. Naukowcy przypuszczają, że spowodowały to owady bądź przyklejenie papieru do deski. Na obu papierach widać także charakterystyczne znaki wodne. Na starszym jest to lilia z literą M, na nowszym anioł w okręgu.