W cieniu Roku Lutosławskiego przemknęły dwie półokrągłe rocznice – 95 urodziny i 35 lat od śmierci innej wielkiej postaci polskiej muzyki XX w. – Grażyny Bacewicz. Była ona nie tylko wybitną kompozytorką, ale i wyśmienitą skrzypaczką, co możemy ocenić po nielicznych zachowanych jej nagraniach, ale przede wszystkim po jakości i trudności muzyki, którą stworzyła na ten instrument. Ukazała się właśnie płyta z jej utworami na skrzypce i fortepian w wykonaniu pamiętnego współzwycięzcy Konkursu im. Wieniawskiego z 1991 r., a dziś koncertmistrza orkiestry opery w Zurychu Bartłomieja Nizioła oraz młodego, ale już z licznymi sukcesami na koncie, pianisty Pawła Mazurkiewicza. To twórczość właśnie dla takich muzyków – wszechstronnych, dynamicznych, potrafiących oddać wszelkie emocjonalne odcienie. Utwory są tu zresztą bardzo różne – od pogodnych, neoklasycznych, poprzez przeboje w rodzaju słynnego „Oberka”, po mroczną, głęboką IV Sonatę.
Grażyna Bacewicz, „Violin&Piano Works”. Bartłomiej Nizioł, Paweł Mazurkiewicz. DUX, PWM 2004
Dorota Szwarcman
++ dobre
+ średnie
– złe