Portal Vipnews donosi o zjawiskowym come backu Justyny Steczkowskiej. Odbył się on podczas bardzo uroczystego gwiazdkowego spotkania w firmie ORBIS, gdzie Justynę na rękach nosił sam prezes zarządu sieci pan Jean Philippe Savoye. Planuje się więc trasę po Polsce – na rękach będą nosić Justynę dyrektorzy pozostałych hoteli sieci ORBIS. Jeśli trasa nie powiedzie się, Justynę poniosą kierownicy akademików i hoteli robotniczych.
Zdziwiło nas, że Doda i Radek Majdan (polscy Beckhamowie) zamiast fruwać po kraju własnym samolotem, muszą tłoczyć się, tak jak byle kto, w pekape. A już oczy ze zdziwienia przecieraliśmy, jak zajęli miejsca w drugiej klasie pociągu do Szczecina.
Z bliska dekolt Dody prezentuje się lepiej niż w gazetach ze względu na lepszą rozdzielczość. Za to u Radka spod pasemek balejażu przebija, niestety, łysina.
Podróż upłynęła nam miło, Doda, której iloraz inteligencji jest, jak wiadomo, rekordowy i wynosi 156, przez pięć godzin analizowała dogłębnie zawartość ilustrowanego magazynu CKM.
Fakt” ma przeprosić aktorkę Joannę Brodzik za zamieszczenie zdjęć robionych bez jej wiedzy. Chodzi o zdjęcia przedstawiające Joannę Brodzik i aktora Pawła Wilczaka wychodzących nocą z restauracji oraz niewyraźną Joannę Brodzik siedzącą na chodniku przed swoim domem. Aż 55 tys. zł będzie kosztowało redakcję „Faktu” zadane w podpisie pytanie: „Joanno, czy jest Pani zmęczona?”. Strach pomyśleć, ile by musieli zapłacić za jeszcze bardziej wnikliwe pytanie.