Prezydent Iraku udzielił w Bagdadzie wywiadu ekipie amerykańskiej telewizji CBS, który przeprowadził znany prezenter Dan Rather. Husajn powtórzył przed amerykańską widownią, że nie ma nic na sumieniu ani nic do ukrycia, chce umrzeć z honorem we własnej ojczyźnie (czyli nie skorzysta z jakiegokolwiek azylu zagranicznego), nie ma kontaktów z Al-Kaidą, nie rozkaże podpalić złóż nafty ani zaatakować Kuwejtu w razie inwazji Amerykanów, a prezydenta Busha wyzwał na słowny pojedynek przed kamerami. Biały Dom natychmiast odrzucił tę propozycję.
Polityka
10.2003
(2391) z dnia 08.03.2003;
Ludzie i wydarzenia. Świat;
s. 14