Nie ustają poszukiwania szczepionek na raka. Andrea Ioan-Facsinay z Uniwersytetu w Leiden przytwierdza białko nowotworowe do przeciwciał układu odporności i tym kompleksem „zakaża” pozostałe komórki tego układu. Następnie wszczepia je do organizmu, dzięki czemu system odporności chorego szybko rozpoznaje raka i może przystąpić do jego niszczenia. Eksperymenty przeprowadzane na myszach dają bardzo dobre rezultaty. W ciągu dwóch lat badania mają rozpocząć się u ludzi, a za około 10 lat szczepionka być może trafi na rynek.
Polityka
10.2003
(2391) z dnia 08.03.2003;
Nauka;
s. 78