Izabela z Marek skarży się na łamach „Tiny”: „Moja świnka morska ma problemy z gryzieniem. Co może być ich przyczyną?”. Ty. Najpewniej cię nie lubi.
W kalendarzu „Naj” czytamy: „Nie zostawiaj pieczeni samej w piekarniku, bo tego nie znosi”. Najlepiej dołożyć jej do towarzystwa teściową. Ale trzeba do tego naprawdę sporego piekarnika.
W tymże kalendarzu znajdziemy też przepis kulinarny. „Schab nabierze niepowtarzalnego aromatu, jeśli przed pieczeniem w mięso powbijamy goździki”. Oczywiście to literówka, chodzi o gwoździki. Tylko jest to potrawa dla amatorów wyjątkowo ostrych dań.
Krystyna (57 l.) z Opola pyta eksperta „Tiny”: „Koleżanka namówiła mnie na wspólne bieganie w parku. Skrytykowała jednak moją czerwoną bluzkę i adidasy. W czym wypada biegać statecznej pani?”. WDR: w niczym. To znaczy, chciałem powiedzieć, że statecznej pani w ogóle nie wypada biegać po parku.
Pismo „Olivia” podpowiada „małe sprytne sztuczki” na gimnastykę pamięci. Radzi m.in. tak: „Nie wiesz, co masz do zrobienia jutro – wymyślaj rymowanki, które pomogą ci to zapamiętać (np. spotkam się z Anną jutro o ósmej przed fontanną)”. WDR: Pojutrze ze Zbyszkiem z flaszką i kieliszkiem, za dwa dni z Adamem, co ma fajną mamę, a za tydzień Iwonka odwiedzi mnie w Tworkach.