Reklamy zachęcają: „U nas minuta rozmowy kosztuje 15 gr, u konkurencji 35 gr”. „Mistrzów klawiatury” przekonuje się do esemesowania za 6 gr. Wszystkich przebija TP SA: „Rozmawiaj za darmo”. Jak z gąszcza informacji, po części tylko prawdziwych, wybrać to co najlepsze?
Wojciech Markiewicz, Adam Owczarek
13.11.2004