Archiwum Polityki

Polityka i obyczaje

Kulczyk ma się coraz gorzej, a jego przyszłość w Polsce jest niepewna – ogłosił Adam Wajrak w „Gazecie Wyborczej”. Intrygująco brzmią również dwa pojawiające się w tekście śródtytuły: „To farbowany kanarek” i „Wróci dopiero na wiosnę”. Chodzi rzecz jasna o ptaszka, który jest bliskim krewnym dzikiego kanarka.

Marzenie czytelnika „Super Expressu”: „SLD umiera. Dobić tych ciemiężców i puścić w skarpetkach, to moje marzenie”.

Mieszkaniec Krakowa złożył doniesienie o przestępstwie popełnionym przez sklep MJ (kapitał niemiecki) oraz centrum handlowe Plaza (kapitał holendersko-izraelski). Przestępstwo polega na tym, iż wymienione placówki dopuściły do sprzedaży plakietki z napisem „Dupa”, nad którym powiewa biało-czerwona flaga.

Czterech miesięcy więzienia zażądał prokurator dla wrocławskiego bezrobotnego Mirosława K., oskarżonego o to, że siedział demonstracyjnie na polskiej fladze. Sąd jednak postępowanie umorzył, a nawet był tak wspaniałomyślny, iż uznał, że skoro oskarżony nie ma prawa do zasiłku, to nie obciąży go kosztami procesu.

Teresa Kuczyńska w „Tygodniku Solidarność” o ewentualnym powrocie Unii Wolności na scenę polityczną: „Gdyby Unia Wolności nie utraciła swoich dawnych wpływów w Warszawie, rządzonej przez kilkanaście lat przez unitów w koalicji z SLD, to najpewniej nie doszłoby do zbudowania Muzeum Powstania Warszawskiego, a uroczystości 60 rocznicy Powstania przebiegłyby cicho jak te 50-lecia, i nie zaistniałoby to zadziwiające przebudzenie się Polaków w traktowaniu sprawy narodowej. Dlatego ewentualność powrotu do gry Unii Wolności, zresztą dziś pozostająca w sferze marzeń unitów, nie jest tym, co może cieszyć”.

Polityka 46.2004 (2478) z dnia 13.11.2004; Polityka i obyczaje; s. 122
Reklama