Archiwum Polityki

Wolny najmita

Od kwietnia mamy w Polsce wolne czynsze. Prywatny właściciel czy gmina może podnieść stawkę do dowolnej wysokości, jeśli przed sądem potrafi ją uzasadnić. Pierwsi z wolności czynszowej skorzystali właściciele kamienic w Krakowie: wprowadzają podwyżki nawet czterokrotne.

Czynsze uwolnił Trybunał Konstytucyjny. 19 kwietnia br. wprowadzone przez parlament limity podwyżek uznał za niezgodne z konstytucją (ograniczają prawo własności). Orzeczenie TK zostało opublikowane tydzień później i od tego czasu ograniczeń nie ma. Obietnica sprzed ponad 10 lat (w ustawie o najmie lokali), że w roku 2005 czynsze zostaną uwolnione, została dotrzymana, choć stało się tak wbrew woli parlamentu.

Kraków: jak tu żyć?

Najbardziej gorliwie z wolności czynszowej korzystają kamienicznicy krakowscy. Pani T.W., lokatorka domu przy ul. św. Tomasza, została zawiadomiona przez zarządcę budynku, że od września stawka czynszu wzrośnie czterokrotnie. Do 25 zł za m kw. Łącznie ze świadczeniami lokatorka ma płacić za mieszkanie (ok. 49 m kw.) 1521 zł miesięcznie. Czyli z grubsza tyle, ile dostaje emerytury.

Łagodniej potraktowana została Krystyna Młynarska: od września powinna płacić za mieszkanie (50 m kw.) przy ul. Prądnickiej 4 po 18,6 zł za m kw. Właścicielem domu jest spółka Herbewo International. Ma lokale biurowe, użytkowe i trochę mieszkalnych. W ofercie spółki mieszkania przeznaczone są przede wszystkim dla studentów (lokale są niewielkie, w budynku nie ma windy). Pozostaje jeszcze pozbyć się lokatorów kwaterunkowych, którzy zajmują część kamienicy. Kogo stać było na kupno mieszkania, już się wyprowadził, pozostali głównie emeryci. Tacy jak pani Młynarska, która na nowy czynsz musiałaby oddać całą emeryturę.

Do Polskiego Zrzeszenia Lokatorów z siedzibą w Krakowie przychodzi coraz więcej starszych osób, którym wypowiedziano dotychczasowe czynsze. Nowe stawki to dla nich trudny do zrozumienia horror. – Administrator straszy nas, że jeśli we wrześniu nie zapłacimy nowego czynszu, po miesiącu musimy opróżnić mieszkanie.

Polityka 25.2005 (2509) z dnia 25.06.2005; Gospodarka; s. 47
Reklama