Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Archiwum Polityki

Polityka i obyczaje

Dziennik pełen życia – jak się sam określa „Nowy Dzień” – broniąc honoru polskich żołnierzy spostponowanych przez byłego cywilnego amerykańskiego administratora Iraku, na pierwszej stronie krzyczy: „Bremer, ty świnio!”.

Niedawne awantury sejmowe komentuje dama z „Trybuny” Agnieszka Wołk-Łaniewska: „Najpierw Marek Jurek nie poddał pod głosowanie wniosku o głosowanie, wobec czego opozycja wyszła z sali, a w ślad za opozycją wyszła również władza, bo co tu będzie tak sama siedziała. Pod nieobecność władzy opozycja wróciła i zdradziecko przegłosowała wniosek, który nie miał być głosowany, i to mimo iż Jurek usiłował wyrwać Kotlinowskiemu laskę, tłumacząc przy tym, że to on jest organem, który stoi”.

Felietonista „Najwyższego Czasu” i nauczyciel przyszłych kadr dziennikarskich ocenia linię programową TVN: „Wygląda na to, że Lech Kaczyński jako prezydent najwyraźniej nie pasuje państwu Bożenie i Mariuszowi Walterom, no i oczywiście – pani red. Justynie Pochanke, która nie szczędzi narodowi polskiemu zbawiennych pouczeń, ale – nic straconego. Jak państwo Kwaśniewscy pomyślnie rozliczą się w Szwajcarii z panem Voglem, to kto wie – może uda się im zorganizować jakieś potężne stronnictwo polityczne, łączące Siły Jasności i Postępu w postaci SLD, Socjaldemokracji Polskiej, Zielonych 2004, Partii Demokratycznej i Platformy Obywatelskiej przeciwko Siłom Ciemności i Wstecznictwa uosabianym przez PiS, LPR i Samoobronę?”.

O prezentach dla radnych pisze „Dziennik Bałtycki”: „Pióro producenta znanej marki i notes elektroniczny otrzymał każdy z 21 malborskich rajców.

Polityka 3.2006 (2538) z dnia 21.01.2006; Polityka i obyczaje; s. 106
Reklama