Upały znowu nawiedziły Francję. Media przypomniały o katastrofalnie wysokich temperaturach w 2003 r., kiedy to z powodu upałów zmarło nagle 15 tys. osób, głównie starszych. Natychmiast powstały listy starszych osób, które w razie wzrostu temperatury mogłyby potrzebować pomocy. Powołano również sztaby wolontariuszy, którzy codziennie odwiedzają osoby z listy, aby sprawdzić, co się z nimi dzieje. Większość domów starców ma co najmniej jeden klimatyzowany salon. W wielu miejscowościach pomiędzy 8.00 a 20.00 woda jest racjonowana, nie można podlewać ogródków ani wymieniać wody w basenach. W wielu turystycznych regionach tubylcy mają problem z urlopowiczami, którzy przyjechali na wakacje i ani myślą dostosować się do reguł stanu kryzysowego.
Polityka
29.2005
(2513) z dnia 23.07.2005;
Ludzie i wydarzenia. Świat;
s. 19