Archiwum Polityki

Donżuan w limuzynie

Alfie” to remake angielskiego filmu z 1966 r. W pierwotnej wersji londyńskiego uwodziciela zagrał Michael Caine. Akcja współczesnego „Alfiego” przeniesiona została do Nowego Jorku, w tytułową rolę wcielił się zaś Jude Law, znany z rewelacyjnej gry w „Utalentowanym Panu Ripleyu” czy też ze „Wzgórza Nadziei”, za które otrzymał nominację do Oscara. Za rolę w „Alfie” raczej na nominację nie ma co liczyć, ale film ogląda się z przyjemnością, zwłaszcza w porze wakacji. Bohater filmu to pracujący w Nowym Jorku kierowca luksusowych limuzyn, do którego wprost lgną kobiety. Ten nowojorski Don Juan pragnie mieć je wszystkie naraz: spotyka się więc równocześnie z bogatą wdową (świetna niewielka rola Susan Saradon), z samotną matką wychowującą dziecko, a pomiędzy tymi związkami wdaje się w rozliczne romanse. Kiedy jednak uwodzi dziewczynę swojego najlepszego przyjaciela, sprawa zaczyna się komplikować „Alfie” to także gratka dla fanów leadera zespołu The Rolling Stones, ponieważ współautorem muzyki jest Mick Jagger. W filmie kompozycje Jaggera usłyszeć można często, a wśród licznych dodatków na płycie DVD odnaleźć można kilkunastominutowy film pokazujący Jaggera w słynnym londyńskim studiu nagraniowym Abbey Road.

Marek Sobczak

Polityka 30.2005 (2514) z dnia 30.07.2005; Kultura; s. 52
Reklama