Producenci samochodów zrezygnowali z polityki wyrównywania ich cen w Unii. Z analiz Komisji Europejskiej wynika, że w jednych krajach auta staniały – na Słowacji 8,3 proc., w Polsce 7,6 proc., Czechach 6 proc. i Wlk. Brytanii 1,2 proc., a w innych nie. Najbardziej po kieszeni dostali Włosi – wzrost o 2,6 proc., Francuzi (0,9 proc.) i Niemcy (0,3 proc.). W przypadku popularnego Fiata Punto różnica wynosi nawet 30 proc. Obliczenia są w euro i bez podatków. Ceny brutto w złotych zmieniły się niestety niewiele.
Polityka
32.2005
(2516) z dnia 13.08.2005;
Gospodarka;
s. 36