Stacje telewizyjne wykorzystują lato na kręcenie nowych seriali lub dalszych odcinków starych. Ulubiony serial Polaków „M jak miłość” w jesiennej ramówce będzie nadawany dwa, a nie, jak w poprzednim sezonie, trzy razy w tygodniu. Ma to poprawić jego jakość, której pogorszenie, zdaje się, bardziej doskwiera twórcom niż publiczności. Ona i tak kocha ten serial, który w ciągu roku osiągał rekordowe wyniki oglądalności.
Powtórkową emisję „M jak miłość” w TVP 2 ogląda obecnie średnio 1 mln widzów, podobnie „Klan” w TVP 1 – 1 mln, „Plebanię” w TVP 1 – 700 tys. widzów, „Złotopolskich” w TVP 2 – 200 tys. widzów.
Generalnie jednak, i to pewnie też związane jest z porą roku, większe wzięcie mają seriale komediowe.
„Bulionerzy”
w TVP 1 – zabawna historia o rodzinie 2+2, która wygrała apartament, ale nie ma środków, aby go utrzymać, a zwłaszcza dorównać standardem życia sąsiadom – gromadzą przed telewizorami 1,4 mln widzów.
Podobną publiczność przyciąga w Polsacie „Świat według Kiepskich” – Ferdek wraz z rodziną ma swoich oddanych wielbicieli – 1,4 mln widzów.
Z taką samą liczbą widzów plasują się „Lokatorzy” w TVP 1 – zabawne perypetie młodych wynajmujących mieszkanie i jego właścicieli – 1,4 mln.
„Rodzinę zastępczą plus”
, czyli dwie rodziny zamiast jak do niedawna jednej, ogląda 1 mln widzów.
„Pierwszy milion”
w Polsacie – serial o trójce przyjaciół, których chęć zrobienia pieniędzy łączy, a potem one same ich dzielą – przyciąga 0,7 mln widzów.