Archiwum Polityki

Agencja kontrolowana

Nie jest prawdą, jakoby Agencja Mienia Wojskowego, jako „agencja rządowa”, działała „poza jakąkolwiek kontrolą” [„Mafijna strefa ekonomiczna”, POLITYKA 26]. AMW podlega kontroli NIK (ostatnia kontrola rozpoczęta w marcu br.) oraz Departamentu Kontroli MON (ostatnia kontrola przeprowadzona zgodnie z decyzją ministra ON z 16 marca br.) W AMW działa jednocześnie Zespół Kontroli Wewnętrznej podporządkowany bezpośrednio prezesowi Agencji. Co więcej, nadzór nad AMW sprawuje minister ON, natomiast Rada Ministrów zatwierdza roczny plan finansowy Agencji, który jest też przedstawiany Sejmowi RP.

Płk dr Piotr Pertek
dyrektor Centrum Informacyjnego MON

 

Od redakcji:

Pan pułkownik dyrektor powinien powyższe wyjaśnienie przesłać do prokuratury, zajmującej się śledztwem w coraz liczniejszych aferach paliwowych. Skoro bowiem Agencję Mienia Wojskowego nadzoruje aż tyle szacownych instytucji i osobistości, to zapewne afery te – przypomnijmy, że paliwo fałszowano na terenach baz wojskowych i AMW – w ogóle nie miały miejsca. A może też akceptowała je któraś z wyżej wymienionych instytucji lub osobistości? Może więc warto wiedzieć która?

Polityka 32.2005 (2516) z dnia 13.08.2005; Listy; s. 83
Reklama