Archiwum Polityki

Robert Kuśmirowski, nominowany do Paszportu „Polityki” w 2004 r., o wielkim projekcie artystycznego przetworzenia anatomii ludzkiej:

Mam w tej chwili idealny czas do poszukiwań i eksperymentów. Poruszam się w obszarach, w których mało kto bywa, a moje projekty nie zawsze mieszczą się w programach galerii i przestrzeniach wystawienniczych. Obecnie powstaje jeden z najdłuższych i najbardziej skomplikowanych projektów, nad jakim przyszło mi pracować. Cała rzecz została opracowana i wprowadzona w życie pod koniec 2004 r. w niemieckim Kunstverein w Hamburgu. Pierwsza odsłona odbyła się w styczniu 2005 r. pod niewinnym tytułem „The Ornaments of Anatomy”. Jest to próba ponownego wglądu w głąb ciała ludzkiego na bazie dostępnych informacji i historycznych wizualnych przekazów. Te pierwsze, nieudolne, anatomiczne ilustracje z licznymi wypaczeniami i mutacjami są podstawą tego projektu. Sam próbuję się upodobnić do pierwszych badaczy anatomii ludzkiej i uporządkować dostępne dane już jako wizję artystyczną.

Pod koniec stycznia przyszłego roku zakończę projekt pokazem własnej biblioteki anatomicznej. Na 2000 m kw. pojawi się zbiór tysięcy starych książek, jak również takich, których jeszcze nie opublikowano. Planuję też wykonanie starych malowideł, rycin i rzeźb ukazujących pierwsze praktyki medyczne, które wpisały się w historię anatomii. Do tego stopnia jestem owładnięty tym projektem, że odrzucam wszystkie propozycje wystaw, by móc podołać temu jednemu wyzwaniu. Inaczej jest w wypadku wystawy w lubelskiej Galerii Białej, która w ramach obchodów 20-lecia udostępniła mi swoje przestrzenie. Przez ponad dwa miesiące, począwszy od 23 września, buduję tam „Laboratorium”, w którym będą powstawać elementy do hamburskiej wystawy. Każdy będzie mógł zobaczyć, jaki jest stan przygotowań.

Polityka 39.2005 (2523) z dnia 01.10.2005; Kultura; s. 61
Reklama