Problemem współczesnego pola walki jest dojmujący hałas silników wozów bojowych, czołgów, samolotów i helikopterów. Utrudnia to porozumiewanie się żołnierzy, zwłaszcza oddziałów międzynarodowych, których komunikacja polega w dużym stopniu na stosowaniu elektronicznych systemów automatycznego tłumaczenia. Na zlecenie US Army amerykańscy inżynierowie rozwiązali ten problem opracowując mikrofon mocowany w zębie żołnierza. Urządzenie uruchamia się za pomocą języka, a mikrozłącze radiowe przesyła sygnał do transmitera umieszczonego już w tradycyjnych słuchawkach. Zębowy mikrofon zapewnia wyraźny dźwięk nawet przy hałasie do 160 decybeli, co odpowiada hukowi startującego odrzutowca.
Polityka
42.2005
(2526) z dnia 22.10.2005;
Nauka;
s. 86