Rosyjska kinematografia próbuje konkurować z Hollywoodem, czego dowodem jest trafiająca również na polskie ekrany widowiskowa „Straż nocna”. Jeszcze kilka lat temu nikt w Rosji o czymś podobnym nawet nie śnił.
Witalij Portnikow, [tłum.] Jerzy Malczyk
22.10.2005