Archiwum Polityki

Kosztowna niekaralność

Samorządy muszą płacić Krajowemu Rejestrowi Karnemu (KRK) za informacje o swoich urzędnikach. Nowy przepis obowiązujący od 10 października ubiegłego roku zobowiązuje do wystąpienia do KRK z pytaniem o karalność nie tylko pracowników administracji samorządowej, ale również dyrektorów szkół i szpitali. W sumie jest to blisko 200 tys. osób, a za każdą informację trzeba zapłacić 50 zł, co w sumie ma kosztować około 10 mln zł.

O informację o 68 urzędnikach zwrócił się do KRK burmistrz Skoczowa (woj. śląskie). Do dziś jej nie uzyskał, gdyż nie wniósł opłaty 3400 zł. Odmowną decyzję ministra sprawiedliwości zaskarżył do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Na spotkanie w sali sądowej z Ministerstwem Sprawiedliwości zdecydował się również burmistrz Białej Rawskiej (woj. łódzkie), którego sprawdzenie swoich urzędników ma kosztować 3250 zł. W skardze do sądu obaj argumentowali, że na podstawie ustawy o KRK oraz o informatyzacji samorządy są zwolnione z tej opłaty. Piotr Maczuk z biura prasowego Ministerstwa Sprawiedliwości nie zgadza się z tą opinią. – Gmina ponosi koszty, bo występuje do KRK jako pracodawca, a nie jako organ samorządu terytorialnego.

Wojewódzki Sąd Administracyjny uznał racje Ministerstwa Sprawiedliwości, oddalając 2 sierpnia skargę burmistrza Białej Rawskiej. Obaj przegrani burmistrzowie nie poddają się i szykują wnioski o kasację wyroków do Naczelnego Sądu Administracyjnego.

Polityka 32.2007 (2616) z dnia 11.08.2007; Flesz. Ludzie i wydarzenia; s. 17
Reklama