Archiwum Polityki

Fabryka pościelowa

Pięć lat temu Polska żyła seksaferą z udziałem pracowników dolnośląskiej fabryki Bielbaw. Media ćwiczyły na niej nowe słowa: mobbing i molestowanie seksualne. Co zdarzyło się tam wtedy naprawdę?

Był 1995 r., gdy Marcin Blukacz zatrudnił się w bielawskiej fabryce pościeli jako krojczy, a przez bramę szła z Blukaczem na zmiany trzytysięczna rzesza ludzi. Dziś niemieccy turyści przychodzą fotografować wymarłe budynki z cegły, a portier pilnuje 400 pracowników sennie przechodzących przez bramkę, bo za 700 zł na rękę nikt żwawo do Bielbawu nie idzie. I pewnie o bielawskiej pościeli świat dawno by zapomniał, gdyby nie seksualna sprawa, związana poniekąd z redukcjami w fabryce.

Fabryka wyobraźni

W 2002 r. Bielbaw był już w rękach prywatnych i zwolnienia szły hurtowo. Na Małgorzatę B., wyłapującą na przeglądarce, czy pościel jest dobrej jakości, wiadomość o zwolnieniu spadła 30 czerwca. 1 lipca poskarżyła się w prokuraturze, że przez półtora roku zmuszano ją do seksu za pracę.

Miało być tak: w 2001 r. Andrzej P., kierownik składalni, wezwał Małgorzatę do siebie i złożył niemoralną propozycję. Co mogła zrobić samotna matka?

Z utajnionej opinii wydanej pięć lat później przez biegłych w sprawie karnej o czyny z art. 199 kk: „Pokrzywdzona, Małgorzata B., rocznik 1964, pochodzenie robotnicze, rozwiedziona, dwoje dzieci. Pytana o szczegóły, powtarza pytania, jakby namyślała się, jakiej odpowiedzi udzielić. Czasem mówi: nie wiem, nie pamiętam, albo – chyba coś takiego było. W miarę przesłuchań zeznania stają się bogatsze, zwiększa się liczba osób, z którymi współżyła. Poproszona o spojrzenie na oskarżonych, dokonuje tego bez emocji. Ma poczucie, że od życia otrzymuje mniej, niż jej się należy. Od 2001 r. pozostaje w związku konkubenckim z Robertem R. Pracę w Bielawie podjął on w 1996 r. Zwolnił się w 2002 r., jak mówi, przez tę sprawę z Małgorzatą. Karany sądownie za znęcanie się nad byłą żoną. Sprawność umysłowa powyżej przeciętnej.

Polityka 26.2007 (2610) z dnia 30.06.2007; Kraj; s. 36
Reklama