Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Archiwum Polityki

Prawa Murphy’ego

Pod koniec lat czterdziestych ubiegłego wieku w słynnej bazie lotniczej i placówce naukowej Edwards Air Force Base w Kalifornii (to tu jest rezerwowe lotnisko promów kosmicznych) realizowano projekt badawczy o kryptonimie MX981. W ramach tego projektu testowano ludzką odporność na przeciążenia; w skład zespołu wchodził major lotnictwa inżynier Edward Murphy (1918–1990). Zaprojektował on pomocnicze urządzenie pomiarowe, które jego asystent w trakcie testów zupełnie źle podłączył do głównej aparatury. Podobno wówczas – był to 1948 r. – rozsierdzony Murphy powiedział: „Jeśli ten facet ma jakąkolwiek możliwość zrobienia błędu, zrobi go”. To zdanie – w wersji: „Jeśli jest więcej niż jeden sposób wykonania pracy, i jeden z nich skutkuje katastrofą, to ktoś to w ten sposób zrobi” – uważane jest dzisiaj za pierwsze z ogromnego zbioru praw Murphy’ego, do dziś rozbudowywanego zestawu żartobliwych spostrzeżeń o nauce, technice, polityce.

Oto drobny wybór z tych praw:

• Nigdy nie kłóć się z głupcem – ludzie mogą nie dostrzec różnicy.
• Jeżeli myślisz, że idzie dobrze – na pewno nie wiesz wszystkiego.
• Ciało uderzone łomem nie ma prawa stawiać oporu.
• Systemy złożone wykazują skłonność do popełniania złożonych błędów, zaś systemy proste wykazują skłonność do popełniania błędów elementarnych.
• Człowiek postępuje rozsądnie wtedy i tylko wtedy, gdy wszelkie inne możliwości zostały już wyczerpane.
• Jeżeli coś może się nie udać – nie uda się na pewno.
• Nie uda się nawet wtedy, gdy jednak nie może się nie udać.
• Po złożeniu każdej remontowanej maszyny pozostaje zawsze kilka zbędnych części.

Cywilizacja Polityka. Cywilizacja. Zeszyt 1. Lata powojenne (90112) z dnia 03.03.2007; s. 17
Reklama