Piotr Misztal, miłośnik Maybachów i złotej biżuterii, były poseł Samoobrony wyrzucony z partii przez Andrzeja Leppera – wciąż doradza prezydentowi Łodzi Jerzemu Kropiwnickiemu. Rok temu, po nieudanym starcie w wyborach na łódzkiego prezydenta (zdobył zaledwie 4 proc. głosów), został jedynym społecznym doradcą prezydenta ds. inwestycji zagranicznych. W jakiej sprawie doradził ostatnio Misztal, legitymujący się wykształceniem zawodowym, prezydentowi, który ma doktorat z ekonomii? – Przed wakacjami panowie spotkali się, aby opracować plan poszukiwań miasta partnerskiego. Pan Misztal zadeklarował, że ma rodzinę w USA, dokładnie w Phoenix, i może wykorzystać te prywatne relacje. Jednak do dziś jego działania nie przyniosły skutku – informuje Marzena Korosteńska z biura prasowego prezydenta. Dodaje, że Misztal nie pobiera wynagrodzenia za doradztwo, a to, że chce lobbować na rzecz Łodzi, to tylko jego dobra wola.
W parlamencie Misztal nie zasłynął z promowania swojego miasta, nigdy nie przemawiał z sejmowej mównicy. I długo już nie przemówi, bo w tych wyborach nie startował.
Rozgłos przyniosła mu ostatnio próba nielegalnego przewozu przez granicę szwajcarsko-niemiecką pół miliona dolarów.