Archiwum Polityki

Dwóch na jednego

W opozycji do Donalda Tuska, pod skrzydłami Lecha Kaczyńskiego, z Jarosławem jako mózgiem, powstanie teraz coś na kształt rządu bis.

Donald Tusk chciał zostać prezydentem, a będzie premierem. To nieoczekiwana zmiana politycznych aspiracji i planów, ale wyborcze zwycięstwo, a także złożone wcześniej obietnice zobowiązują. Jego samego i jego partię. Atuty Platformy łatwo wyliczyć. Pierwszym jest skala zwycięstwa; takiego nie odniosła żadna partia po 1989 r.

Drugim, wcześniejsza dobra współpraca z Polskim Stronnictwem Ludowym i udane współrządy w 12 województwach, co może być prognozą zawarcia w miarę szybko koalicji rządowej, a także dobrego wykorzystania środków z Unii Europejskiej.

Trzecim atutem jest dłuższa niż w PiS ławka kadrowa. Nie ma wątpliwości: dziś to właśnie w Platformie Obywatelskiej i wokół niej zgromadziła się największa liczba polityków przygotowanych do rządzenia.

Czwartym wreszcie jest odzyskanie przez PO, w ciągu dwóch lat rządów PiS, zdolności koalicyjnej, a więc także zdolności do porozumiewania się z socjaldemokracją, w kwestiach dotyczących instytucji państwa. Można więc łatwo wyobrazić sobie, że możliwe będzie oddalanie weta prezydenckiego (do czego potrzeba 276 głosów) w takich choćby kwestiach jak niezbędne zmiany w zdemoralizowanym przez PiS wymiarze sprawiedliwości, rozdzielenie funkcji ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego, ujawnienie prawdy o działaniach służb specjalnych i poddanie ich kontroli; czy zmiany w mediach publicznych dające im wreszcie pluralistyczny charakter.

Zagrożenia też widać wyraźnie. Żadna partia dotychczas nie odniosła tak błyskotliwego zwycięstwa jak Platforma, ale też żadna nie miała tak silnej i zdeterminowanej opozycji. Prawo i Sprawiedliwość już w Sejmie IV kadencji, mając niewielką reprezentację, pokazywało niejednokrotnie swą wielką siłę destrukcyjną. A przecież obecnie Jarosław Kaczyński, upokorzony przegraną, będzie jeszcze groźniejszy.

Polityka 43.2007 (2626) z dnia 27.10.2007; Temat tygodnia; s. 15
Reklama