Po lukusowych hotelach, centrach handlowych i sztucznych wyspach przyszedł czas na uniwersytety. Władca Zjednoczonych Emiratów Arabskich ufundował w Dubaju współczesną wersję Domu Mądrości, czyli tradycyjnej arabskiej uczelni królewskiej. Superuniwersytet, na który szejk Mohammed Bin Raszid Al Maktum wyłożył 10 mld dol., ma pomóc światu arabskiemu pokonać przepaść cywilizacyjną dzielącą go od Zachodu. Będzie zakładał uczelnie i ośrodki badawcze, a także fundował stypendia.
Właściwy Dom Mądrości działał między VIII a XIII w. w Bagdadzie i był jedną z pierwszych wielkich bibliotek. Tłumaczono tam między innymi dzieła greckich filozofów na długo przedtem, zanim zainteresowali się nimi Europejczycy. Publicysta dubajskiego dziennika „Khaleej Times” nie wątpi w powtórny sukces: „Jak zawsze wiceprezydent i premier ZEA oraz Władca Dubaju odpowiedział na palące wyzwanie naszych czasów, podejmując projekt równie wielki i odważny co jego własna wizja”.