Ta kolejka stoi w Dżakarcie po przydziałowy olej. Azjatycki Bank Rozwoju (BAD) ogłosił właśnie, że dramatyczny wzrost cen żywności dotknie w tym regionie miliard osób. W tym 600 tys., które żyją za mniej niż jednego dolara dziennie – to ich sytuacja jest najtrudniejsza. Na krótką metę może zadziałać doraźna pomoc, o którą apelują rozmaite organizacje światowe, z ONZ na czele. Pomysłu na dłuższą metę na razie nie ma.
Polityka
19.2008
(2653) z dnia 10.05.2008;
Flesz. Ludzie i wydarzenia;
s. 10