Archiwum Polityki

Poseł wieczorową porą

Posłowie nie spędzają całego swojego czasu w sejmowych ławach, co zresztą dobrze widać podczas telewizyjnych transmisji, nie przesiadują też zbyt często w poselskich biurach, o czym łatwo się przekonać, telefonując tam w godzinach pracy. Parlamentarzyści prezesują, zasiadają, piastują, dzierżą i umacniają życie organizacyjne w niezliczonych instytucjach, związkach i towarzystwach. Przecinają wstęgi i wkopują kamienie. Aż dziw czasami bierze, że mimo wszystko znajdują jeszcze czas na głosowania.

Niemal każda organizacja chce mieć posła na liście swoich członków lub sympatyków, a ci najwyraźniej nie lubią odmawiać. Warto rzucić okiem, gdzie jeszcze poza Wiejską udzielają się nasi ustawodawcy, a także co robią w Sejmie poza ściśle konstytucyjnymi powinnościami. Zwłaszcza że nawet teoretycznie niepolityczne sfery ich zainteresowań często wiążą się z polityką i ideowym rodowodem. Rozległość i zróżnicowanie aktywności parlamentarzystów mogą budzić podziw.

Marcin Libicki z ZChN, na przykład, jest czynnym, bo kultywującym tradycje kawalerem maltańskim, Jerzy Dziewulski z SLD szczyci się członkostwem Międzynarodowego Zrzeszenia Techników Bombowych USA oraz licencją instruktora strzeleckiego. Andrzej Potocki z Unii Wolności, filozof po KUL, działa w Polskim Towarzystwie Sinologicznym, a Grzegorz Schetyna z tej samej partii szefuje czołowej w kraju drużynie koszykarskiej z Wrocławia i w tej roli jest o wiele bardziej znany niż ze swoich wystąpień sejmowych. Mirosław Czech, inny znany działacz Unii, działa w Związku Ukraińców w Polsce. Roman Jagieliński z Partii Ludowo-Demokratycznej jest prezesem Stowarzyszenia Szwadron Jazdy Rzeczypospolitej Polskiej oraz Stowarzyszenia Producentów Wysokiej Jakości Materiału Szkółkarskiego, Izabela Sierakowska (SLD) nie przestaje być matką chrzestną statku m/s „Lublin II”, a Zbigniew Siemiątkowski (SLD) zakończył niedawno wykłady w jednej z prywatnych uczelni dziennikarskich.

Zdzisław Podkański, pamiętny minister kultury z PSL, działa w Międzynarodowej Organizacji Folkloru, a Wiesław Kaczmarek (SLD) – w Polskim Związku Żeglarskim. Piotr Żak (AWS) jest znanym aktywistą Polskiego Związku Brydża Sportowego, Ryszard Ulicki (SLD) pisze teksty piosenek i działa w ZAIKS, a Ireneusz Niewiarowski (AWS) znalazł sobie miejsce w Krajowym Stowarzyszeniu Sołtysów.

Polityka 53.2000 (2278) z dnia 30.12.2000; Kraj; s. 32
Reklama