Hiszpania potrzebuje lekarzy.
Elena Salgado Méndez
hiszpańska minister zdrowia
Hiszpańscy lekarze masowo wyjeżdżają za chlebem, najczęściej do Portugalii, Francji i Wielkiej Brytanii. W kraju brakuje 9 tys. medyków, szpitale poszukują też pielęgniarek. Hiszpanie, którzy już zatrudniają personel z Ameryki Łacińskiej, chętnie widzieliby u siebie także pracowników z Europy Wschodniej. Tu jednak zaczynają się schody, bo dyplomy wschodnioeuropejskich lekarzy nie są w Hiszpanii uznawane. Jednak sytuacja jest tak tragiczna, że na przykład Katalonia postanowiła nie trzymać się zbytnio litery prawa i zaprasza do siebie każdego, kto dysponuje dyplomem akademii medycznej. Jak widać, emigrujący lekarze i pielęgniarki to nie tylko polski problem.
Z Berlina popłynął jasny sygnał poparcia dla Palestyny.
Frank-Walter Steinmeier
szef niemieckiej dyplomacji
Przedstawiciele społeczności międzynarodowej radzili w Berlinie, jak pomóc Palestynie. Efekt? Padła zapowiedź pomocy – Palestyńczycy mają dostać 155 mln euro na szkolenia i wyposażenie policji, budowę więzień, aresztów i skomputeryzowanie sądów. Oczywiście, wsparcie finansowe dla palestyńskiego wymiaru sprawiedliwości nie skończy krwawego konfliktu z Izraelem. Wystarczy jednak, by sprawiło, że w Palestynie będzie się żyło bezpieczniej. Jeśli tak się stanie, uczestnicy berlińskiej konferencji będą mogli odtrąbić prawdziwy sukces.
Jakość emigrantów się poprawia.
Francis Tiong
dyrektor koncernu medialnego Media Chinese International
Chińczycy wciąż emigrują. Poza Państwem Środka przebywa już 37 mln Chińczyków, większość z nich mieszka w Azji Południowo-Wschodniej.