Niektóre urzędy skarbowe bezprawnie odmawiają skierowania pod właściwy adres 1 proc. podatku, który każdy rozliczający się z fiskusem może przekazać na wybraną organizację pożytku publicznego.
Wiele urzędów wzywa do siebie osoby, które zeznania podatkowe za 2007 r. wysłały pocztą w kwietniu br. Ze względu na trwający wówczas strajk pracowników Poczty Polskiej docierały one do US nawet pod koniec maja. Urzędy uznają takie zeznania za wysłane w terminie, jednak odmawiają odprowadzenia 1 proc. podatku na wskazane przez podatników organizacje pożytku publicznego. Żądają dokonania korekty zeznania PIT – już bez wskazywania organizacji, na którą ma zostać przekazany 1 proc. W ostatnich dniach kwietnia z fiskusem rozliczają się miliony Polaków. Organizacje pożytku publicznego mogą więc stracić ogromne sumy.
Ofiarą decyzji fiskusa padła m.in. Fundacja Tygodnika „Polityka”. Urząd Skarbowy Warszawa-Śródmieście odmówił przekazania na jej rzecz 1 proc. podatku niżej podpisanej – uzasadniając, że w maju nie mógł już uruchomić środków. Według informacji uzyskanych w Ministerstwie Finansów, takie działania urzędów skarbowych są bezprawne. Według rzecznik prasowej ministerstwa Magdaleny Kobos, przekazanie 1 proc. na konto organizacji pożytku publicznego następuje pod warunkiem, że zeznanie podatkowe zostało złożone w terminie. Termin zaś uważa się za zachowany, jeżeli „przed jego upływem zeznanie zostało nadane w polskiej placówce pocztowej operatora publicznego”.
Kilka organizacji pożytku publicznego zapowiada wniesienie w tej sprawie skargi do Ministerstwa Finansów.