Archiwum Polityki

Polityka i obyczaje

• Prezydent Aleksander Kwaśniewski obejrzał z trybuny honorowej mecz piłkarski Legia Warszawa–Wisła Kraków, a następnie na prośbę dziennikarza „Przeglądu Sportowego” skomentował bardzo fachowo przebieg spotkania: „Do przerwy widzieliśmy sporo bieganiny i mało wymiernych korzyści. Po zmianie stron mecz nabrał kolorytu i było co przeżywać”.

• Marszałek Sejmu Marek Borowski zaproponował korepetycje posłowi Antoniemu Macierewiczowi. Gdy rzecznik LPR chciał zgłosić wniosek formalny w sprawie sprzedaży polskiej ziemi cudzoziemcom, zirytowany marszałek zapytał: „W jakim trybie pan wszedł na mównicę? Muszę panu powiedzieć, że jest pan wyjątkowo męczący. Zapraszam pana na korepetycje z regulaminu Sejmu”.

• Podczas koncertu charytatywnego w Koninie w roli piosenkarzy wystąpili miejscowi politycy, śpiewając jednym głosem, prawica razem z lewicą. Gościnnie pokazał się na estradzie wicepremier Marek Pol, który wespół z b. posłem AWS wykonał piosenkę „Czterdzieści lat minęło”. Jak podała Polska Agencja Prasowa: „Występy, bez względu na ich poziom wokalny, były przyjmowane bardzo życzliwie przez nadkomplet publiczności”.

• Śpiewali również urzędnicy z warszawskiego Targówka, nie w celach charytatywnych jednak, lecz dla własnej przyjemności. Koncert stanowił ważny punkt programu sesji wyjazdowej, zorganizowanej w Kazimierzu Dolnym. Jak wynika z relacji „Życia Warszawy”: „Personel hotelu miał niepowtarzalną okazję wysłuchania całego repertuaru polskich piosenek ludowych w wykonaniu kadry urzędniczej. Na koniec imprezy w restauracji ktoś zanucił »Aaa, kotki dwa«. Ale kołysanka nie uśpiła rozochoconych urzędników.

Polityka 13.2002 (2343) z dnia 30.03.2002; Polityka i obyczaje; s. 122
Reklama