Władze Zabrza zaproponowały Mirosławowi Sekule (l. 52), odchodzącemu prezesowi Najwyższej Izby Kontroli, stanowisko prezesa miejscowego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji. Sekuła był od 1997 r. posłem AWS i przewodniczącym sejmowej komisji finansów publicznych. W połowie 2001 r. został szefem NIK. Pracę w wodociągach i kanalizacji zacznie pod koniec sierpnia. – To przykład, że państwo polskie nie potrafi zagospodarować doświadczonych polityków – mówi Jerzy Markowski, były senator SLD i sekretarz stanu w Ministerstwie Gospodarki. – Sekuła jako prezes NIK pokazał, że taką instytucją można kierować apolitycznie, tylko w interesie państwa. Może dlatego nie dostał od obecnego układu rządowego propozycji pracy w Warszawie.
Były polityk AWS mówi, że Sekuła (przebywa na urlopie) miał propozycje pracy w dyplomacji, ale odmówił: – Mirek to człowiek, który nie chce „być kimś”, ale coś robić. To człowiek honoru. Małgorzata Mańka-Szulik, prezydent Zabrza, przedstawiając przyszłego prezesa miejskiego przedsiębiorstwa, powiedziała, że czeka go wielkie wyzwanie, ponieważ miasto rozpoczyna wartą blisko 90 mln euro modernizację sieci wodno-kanalizacyjnej.